Mandragora lekarska

Przedstawimy niezwykłą roślinę – mandragorę lekarską (Mandragora officinarum, M.acaulis, M.vernalis, Atropa mandragora), którą możecie Państwo zobaczyć w kolekcji Roślin Leczniczych i działu Systematyki.Dziko występuje w Północnych Włoszech i zachodniej części Półwyspu Bałkańskiego, ale spotykana jest również w innych krajach śródziemnomorskich. 

Jest rośliną należącą do rodziny psiankowatych (Solanaceae), byliną o bardzo skróconej łodydze i charakterystycznym grubym, mięsistym, do 60 cm długości, często rozwidlonym korzeniu, przypominającym nieco postać ludzką. Krótkoogonkowe liście, za młodu pokryte kędzierzawymi włoskami na nerwach, zebrane są w czasie kwitnienia rośliny w rozetę.  Kwiaty są 5-krotne, o koronie dzwonkowatej, zielonkawobiałej, długości do 3 cm i średnicy do 25 mm. Osadzone są pojedynczo i pojawiają się wraz z liśćmi. 

Mandragora lekarska na stanowiskach naturalnych kwitnie od końca lutego do początku kwietnia. W naszych warunkach kwitnie od kwietnia do czerwca (czasem wcześniej). Szypułki kwiatowe w czasie kwitnienia zwykle są bardzo krótkie, a w czasie owocowania bardzo się wydłużają. Owocem jest kulista jagoda o średnicy do 3 cm, żółta, o nieprzyjemnej woni.

Mandragora dobrze rośnie w żyznej, próchnicznej, przepuszczalnej glebie, w półcienistych i cienistych miejscach. Rozmnażana jest z nasion. Mandragora lekarska jest rośliną leczniczą, używaną dziś przede wszystkim w medycynie ludowej i w homeopatii, a to z uwagi na to, że jest rośliną silnie trującą. Zawiera trujące alkaloidy tropanowe – hioscyjaminę, skopolaminę i atropinę – o działaniu narkotycznym, znieczulającym, nasennym czy rozkurczowym, a także używanych jako afrodyzjak.

Mandragora lekarska stosowana była głównie w starożytności i średniowieczu. W niektórych regionach do dzisiaj przypisuje się jej nie tylko siły lecznicze, ale i nadprzyrodzone. Niegdyś w osobliwym rozgałęzieniu korzeni spichrzowych doszukiwano się kształtu człowieka (mężczyzny lub kobiety). W związku z tym uznawano mandragorę za symbol płodności i przypisywano jej magiczne moce. Aż do schyłku średniowiecza utrzymywał się pogląd, że korzeń posiada moc odpędzania duchów, jednakże tylko wtedy, gdy był zebrany przy zachowaniu surowych reguł rytuału. Zebranie mandragory w „niewłaściwy sposób” groziło natychmiastową śmiercią… Uważano bowiem, że roślina czując, że się ją wyciąga z ziemi – krzyczy. Krzyczy tak okropnie i rozdzierająco, że ten, kto ja usłyszy – umiera. Również sam zapach rośliny uważano za niebezpieczny.

Według dawnych wierzeń już sam suszony korzeń miał przynosić posiadaczowi szczęście i powodzenie. W starożytności jako leku używano świeżego soku mandragory, suszonych korzeni, liści oraz solonych wyciągów z korzeni i jagód. Z mandragory wytwarzano też wino i inne napoje, które miały uśmierzać ból i podawane były m.in. przed operacjami chirurgicznymi.

Wskazówki dojazdu

Ogród Botaniczny
Uniwersytetu Warszawskiego

Aleje Ujazdowskie 4,
00-478 Warszawa

Ogród
Oaza przyrody w wielkim mieście

Dostępny
codziennie i dni świąteczne: 10:00 - 20:00
KASY czynne do godziny: 19:00

Szklarnie
Tropikalny las w centrum Warszawy

Dostępne
wtorek-niedziela, dni świąteczne: 10:00 - 20:00
KASY czynne do godz: 19:00 (ostatnie wejście: 19:20)

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny. Przeglądając tę stronę, zgadzasz się na używanie przez nas plików cookie.